Archiwum 22 października 2004


paź 22 2004 *Ławeczkowicze rządzą*
Komentarze: 2

  W końcu było wspaniale...normalnie...bez powodu...tak spontaniczne

  Ławeczka...wieczór...piwko... i trójka przyjaciół... W końcu to poczułam... w końcu poczułam się dobrze...

  Rozmowa....śmiech...jakieś refleksje...kilka spostrzeżeń...jak niewiele potrzeba do szczęścia:)

  Wiedziałam, że właśnie tam,  właśnie w tej konkretnej chwili mam kogoś obok siebie...dwójkę prawdziwych   przyjaciół...

  Nawet, gdybyśmy tam milczeli wspólnie to i tak byłoby pięknie:)

  Kocham was...za to, że zwyczajnie jesteście....

                                                                                        =M=

crazyblog : :