Komentarze: 3
Odkładam na bok,
Wszystkie wspomnienia,
Staję przed lustrem,
Odrywam warstwy swojej twarzy,
Maska za maską.
Muszę zerwać każdą,
Kim ja jestem?
Czego pragnę?
Dlaczego żyję?
Dowiem się gdy...
Zerwę ostatnią maskę.
Kilka nocy spędzonych na balkonie...hmm chyba pomogło...Czasem musze sobie wszystko uporządkować, przemyśleć to co się dzieje dookoła mnie...musze się czasem zastanowić nad swoją osobą....Zdarza się w życiu,że próbujemy się dostosowywać do różnych sytuacji....na każdą okazję inna maska...Czas pokazać swoje prawdziwe =ja= czas odetchnąć z ulgą...
=M=