Komentarze: 9
SIEDZIEC TERAZ NA POMOSCIE W OLPUCHU,PATRZEC NA ZACHODZACE SLONCE. CZUC NA PLECACH LEKKI POWIEW WIATERKU, ODDYCHAC PELNA PIERSIA I....... WSLUCHAC SIE W SIEBIE.
BYC DALEKO OD WSZYSTKIEGO...OD LUDZI, OD MIASTA POPROSTU OD PROBLEMOW I CODZIENNYCH SPRAW- MIEC TO WSZYSTKO GDZIES...
POCZUC, ZE SIE ZYJE I ZE MA SIE PRZY SOBIE NAJWAZNIEJSZE OSOBY-NAJLEPSZYCH I NIEZASTAPIONYCH PRZYAJCIOL- TYLKO W TAKICH CHWILACH WIEM ZE ZYJE, WIEM PO CO ZYJE I WIEM, ZE MAM DLA KOGO ZYC....
=MaDzIa=