Komentarze: 1
Oh, jak przyjemnie! Jest środa, godzina 11.02 a ja siedzę w domciu! Czy to nie wspaniałe? A pomyśleć, że właśnie miałabym lekcję przysposobienia obronnego z kobietą - potvorem, która ma chyba kompleks nauczyciela i za to wprowadza rygorystyczne zasady na lekcjach. Pewnie uczyłabym się teraz o sysytemach alarmowych w pracy i gminach, o rejonie porażenia bronią biologiczną lub jak wyciągać trzodę chlewną z płonącej się obory. Asiorka