sie 04 2004

Transcendentna energia..?


Komentarze: 1

Dlaczego tak jest, że kiedy już zapomnimy o czymś, o kimś, wydaje nam się, że wszystko już skończone – nagle, niezapowiedzianie, ten ktoś pojawia się i znika równie szybko jak się pojawił? Chwila zastanowienia, ciepło w klatce piersiowej, sentyment ogarniający całe ciało od stóp do głowy i okropne uczucie czerwiejących policzków… Dzień jak co dzień? A jednak coś zyskałam – górę wspomnień, niepotrzbnych wyrzutów i pytań bez odpowiedzi… Asiorka

crazyblog : :
Vilia
04 sierpnia 2004, 16:23
Bardzo mi się podoba Twój blog, mądrze piszesz, jeśli nie masz nic przeciwko to umieszczę Cię w swoich linkach. Pozdrawiam:)

Dodaj komentarz