Jakoś tak dziwnie...
Komentarze: 1
Czy wszystko czasem przemija, tak niezapomianie i beznadziejnie? Żadnego sentymentu, spojrzenia za siebie, czułości. Jakby nigdy nic nie było. A najgorsze jest to, że nie widać żadnej inicjatywy, wszystko jest na pokaz, bo wypada. Czy istnieje nadzieja, która nie jest złudna? Asiorek
Dodaj komentarz